Search This Blog

Polecany post

Green Book

Na pewno, być może, czyli „Green Book” Petera Farrelly'ego.

czwartek, 12 stycznia 2017

JUTRO IDZIEMY DO KINA (3)

JUTRO IDZIEMY DO KINA (3), czyli z ogromną przyjemnością oddajemy w Wasze ręce kolejny odcinek cyklu zapowiadającego premiery filmowe nadchodzącego weekendu. Gotowi? Zaczynamy.

KLIKNIJ, by odtworzyć


Weekend już na horyzoncie, a to znak, że nasze kina szykują nową porcję filmowych premier. Nie mogło być inaczej, pozycją tygodnia zostają Powidoki (2016), ostatni film Andrzeja Wajdy, historia malarza i teoretyka sztuki Władysława Strzemińskiego, który postanowił pokazać „piąchę” socrealizmowi i pozostać wierny wyznawanym ideałom artystycznym. W roli głównej zobaczymy Bogusława Lindę, któremu partnerować będą m.in: Andrzej Konopka, Krzysztof Pieczyński, Mariusz Bonaszewski i Alicja „Biedronka” z Miasta 44 (2014) Jana Komasy – Zofia Wichłacz.

Kolejna propozycja, również produkcji polskiej, to wysokooktanowy thriller, który wbija w fotel już samym zwiastunem, mowa tu o najnowszej produkcji Macieja Żaka (Ławeczka [2004], Rozmowy nocą [2008], Supermarket [2012]) – Konwój (2016). Pierwszy film, na planie którego spotkała się dwójka mistrzów polskiego kina, Janusz Gajos i Robert Więckiewicz. Czy potrzeba lepszej rekomendacji?

Zmieniamy kraj – zmieniamy realia. Wyruszamy w podróż za Wielki Mur (The Great Wall, 2016), gdzie czeka na nas wielki blockbuster, wysokobudżetowa koprodukcja fantasy Chin i USA z Mattem „Jasonem Bournem” Damonem w roli głównej. Aktor wciela się w rolę przybyłego z Europy najemnika, Williama Garina, który dołączając do elitarnej armii wojowników, próbuje uchronić ludzkość przed kolejną z rzędu falą ataku tajemniczych istot. Widziałem zwiastun – będzie grubo.

Kolejną premierą, którą będziecie mogli obejrzeć w sądeckich kinach jest najnowszy film André Øvredala, twórcy ciepło przyjętego swego czasu przez krytykę mockumentu Łowca trolli (Trolljegeren, 2010). W przeciwieństwie do poprzedniego metrażu reżyser rezygnuje z otwartych planów na rzecz ciasnych i wychłodzonych pomieszczeń prosektorium, gdzie dwójka bohaterów-patologów – ojciec i syn – zostanie zmuszona skonfrontować „szkiełko i oko” swojej profesji z makabrą paranormalnych zjawisk. Jaki będzie tego finał? Odpowiedź na to pytanie ma dać planowana na najbliższy piątek Autopsja Jane Doe (The Autopsy of Jane Doe, 2016). Strach się bać.

I coś na koniec, czyli Ostatni będą pierwszymi (Les premiers les derniers, 2016) Bouli Lannersa, nagrodzony na festiwalu w Berlinie pełen absurdów komedio-dramat o dwóch łowcach nagród i ich osobliwych przygodach, których punktem wyjścia staje się zlecenie odnalezienia zagubionego telefonu komórkowego.

To tyle na dzisiaj, recenzja filmu tygodnia już wkrótce, do zobaczenie w następnym odcinku, a jutro... idziemy do kina.

***

Szczegółowe informacje na temat aktualnego repertuaru znajdziecie na stronach internetowych sądeckich kin. Natomiast więcej filmów oczywiście na www.synekdochanowysacz.blogspot.com, www.facebook.com/StowarzyszenieDlaMiasta i www.sadeczanin.info

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz