Malowane diabły, czyli „Na pokuszenie” Sofii Coppoli.
opis filmu: Ranny żołnierz John McBurney zostaje uratowany podczas wojny secesyjnej i trafia do żeńskiej szkoły z internatem. Mężczyzna szybko nawiązuje romanse z mieszkającymi tam kobietami, co prowadzi do zawiści i sporów.
![]() |
Na pokuszenie (2017), reż. Sofia Coppola |
recenzja: O ile adaptacja powieści Thomasa Cullinana w reżyserii Dona Siegela z 1971 roku z Clintem Eastwoodem w roli kaprala Johna McBurney'a w sposób zręczny łączyła w sobie motywy seksu, przemocy i zemsty wyzwalające, w opinii reżysera, „atawistyczne popędy każdej kobiety, by wykastrować mężczyznę”, o tyle do swojego nowego filmu Sofia Coppola wprowadza bardziej ludzki, lekko feministyczny punkt widzenia, co odzwierciedla zmieniony względem Oszukanego (The Beguiled) finał.
Na pokuszenie (The Beguiled, 2017) budzi podziw w szczególności benedyktyńską cierpliwością, z jaką reżyserka tka wyciszoną narrację swojego filmu, rzutującą na wszystkich bohaterów dramatu: Colina Farrella wcielającego się w rolę uratowanego podczas wojny secesyjnej kaprala Johna McBurney'a, Nicole Kidman i jej Marthę Farnsworth, dyrektorkę żeńskiej szkoły z internatem, w której ranny żołnierz znajduje schronienie i sieje zamęt, Edwiny Kirsten Dunst z całą gamą tłumionych w sobie emocji, wyrzutów sumienia oraz ciągłego napięcia, na Elle Fanning w roli buntowniczej nastolatki kończąc. Wszystkie przewijające się na ekranie persony cechują: dyscyplina sylwetki, powściągliwość formy i racjonalizm. Jednak obecność McBurney'a narusza tę szczelną skorupę i zaczyna rozbudzać w Pannie Farnsworth i Edwinie, jaki i ich podopiecznych, uśpione emocje, skrywane marzenia i antagonizmy, popędy i pragnienie atencji.
O ile adaptacja Malowanego diabła (A Painted Devil, 1966) Thomasa Cullinana w reżyserii Siegela cechowały krzykliwość i chropowatość, o tyle wersja Coppoli sprawia wrażenie bardziej skupionej, a reżyserkę w mniejszym stopniu interesują jednostkowe „szarże” co dynamika procesów grupowych. Kobiety trzymane są pod kloszem wyidealizowanego świata szkoły dla dziewcząt, ale jednocześnie świadome okrucieństw wojny, które wokół niej orbitują. McBurney, początkowo z gracją linoskoczka (jako fałszywy przyjaciel i kochanek, „dobry człowiek”, nad którym należy się pochylić i otoczyć matczyną miłością), z czasem słonia w składzie porcelany, prowadzi swoją grę wzajemnego przyciągania. Jednak dla wszystkich kobiet i kobietek bez wyjątku wtargniecie kaprala w ich poukładany świat stanowi przede wszystkim podsycany dźwiękami bitewnej zawieruchy dobiegającymi z oddali symbol czasów, swoisty monit zagrożeń, które czyhać mogą na bohaterki poza murami rezydencji.
Coppola swoim Na pokuszenie nie sili się na remake Oszukanego, ale stanowi jego lustrzane odbicie. Siegel z Clintem Eastwoodem na szpicy staje się tłem dla komuny kobiet jej nowego filmu. U Coppoli bohaterki są zarówno odważne, jak i tchórzliwe, mądre i jednocześnie naiwne, anielsko niewinne i podstępne jak diabli. Reżyserka i scenarzystka Coppola, grając suspensem w iście hitchcockowskim stylu, przenicowuje gotycki melodramat twórcy Brudnego Harry'ego (Dirty Harry, 1971), tworząc inteligentną feministyczną dogmę i zarazem jej antytezę. Rewelacja.
r e w e l a c j a
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz